Każdej chwili szkoda

Witamy... witamy...



Blog ten powstał, aby dokumentować "na żywo" nasze podróże.



Z podróży, będziemy przesyłać zdjęcia i krótkie relacje przy użyciu SMS. Po powrocie uzupełnimy wszystko o materiały zebrane po drodze i umieścimy w dziale Relacje



Z góry przepraszam, za możliwy wynikający z tego nieład kompozycyjny w kolejnych wpisach.




A oto hymn naszych wypraw =>Kliknij, żeby posłuchać


niedziela, 7 lutego 2016

Wakacje na Filipinach dni 5 i 6

Kolejne dni upłynęły na surfingu - filmy zgram po powrocie; integracji multi-kulti, załatwianiu nurkowania dla chłopaków i wyprawie do naturalnych basenów tworzących się w trakcie odpływu. Chłopcy zaznajomili się z całą bandą miejscowych dzieci i nie chcą się ruszać z miejsca. Grają w basketball, volleyball, football i uno (czyli makao). Ich ulubieni koledzy to Mat Matak i Damian jest też kilka dziewczyn. W czasie dzisiejszej wycieczki do basenów gwoździem programu była wysoka skała, z której można było skakać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz