Jako że rozpoczął się sezon zimowy wybraliśmy się na narty w składzie : Tomek z Kajetanem i my,czyli Janek, Stanisław, Agata i Łukasz. W tym roku nasz wybór padł na Ischgl - region na granicy Austrii i Szwajcarii.
Po przyjeździe, prosto z samochodu, zameldowaliśmy się na stoku. Pogoda była nienajlepsza - padał ostry śnieg i wiało, ale co to dla nas... Rekonesans trwał do popołudnia. Poniżej krótki filmik z mojego zjazdu.
Po przyjeździe do naszego domku zjedliśmy obiad i sprawdziliśmy jakość austriackich win...
Kolejnego dnia pogoda była już wyśmienita- słonko, wiatru brak... Dzieci wylądowały w szkółce, więc hulaj dusza - jedziemy do Szwajcarii na trasę bezcłową :)
A poniżej link- filmik zrobiony po odebraniu dzieci - krótki wypad do snowparku i pokazy tras przerabianych z instruktorem.
Po przyjeździe, prosto z samochodu, zameldowaliśmy się na stoku. Pogoda była nienajlepsza - padał ostry śnieg i wiało, ale co to dla nas... Rekonesans trwał do popołudnia. Poniżej krótki filmik z mojego zjazdu.
Po przyjeździe do naszego domku zjedliśmy obiad i sprawdziliśmy jakość austriackich win...
Kolejnego dnia pogoda była już wyśmienita- słonko, wiatru brak... Dzieci wylądowały w szkółce, więc hulaj dusza - jedziemy do Szwajcarii na trasę bezcłową :)
Dwupiętrowa kolejka po szwajcarskiej stronie
Widok na Szwajcarię z górnej stacji kolejki
Granica austriacko - szwajcarska
To nie chmura... to śnieg zmiatany przez wicher
Na wyciągu...
A poniżej link- filmik zrobiony po odebraniu dzieci - krótki wypad do snowparku i pokazy tras przerabianych z instruktorem.
Ischgl - dzień pierwszy from judas on Vimeo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz