Każdej chwili szkoda

Witamy... witamy...



Blog ten powstał, aby dokumentować "na żywo" nasze podróże.



Z podróży, będziemy przesyłać zdjęcia i krótkie relacje przy użyciu SMS. Po powrocie uzupełnimy wszystko o materiały zebrane po drodze i umieścimy w dziale Relacje



Z góry przepraszam, za możliwy wynikający z tego nieład kompozycyjny w kolejnych wpisach.




A oto hymn naszych wypraw =>Kliknij, żeby posłuchać


środa, 28 stycznia 2015

Ischgl dzień ostatni

Z małym opóźnieniem relacja z dnia ostatniego, a właściwie dwa filmy. Pierwszy kręcony moim telefonem na zmianę przez Agę, Janka i mnie. Drugi kręcony na zmianę przez Kajtka i Tomka.

Większość dnia, zgodnie z daną dzieciom obietnicą spędziliśmy w Snow Parku - a głównie na "wyskoczni".

Skakali Tomek (WOW... prawie zrobił salto) i Łukasz (odważyłem się tylko na pół śrubę) i dzieci Janek i Staś... głównie Staś, który odkrył w sobie powołanie do robienia salt, śrub itp.

 

Skoki wersja Aga, Janek i Łukasz

 

Skoki wersja Kajtek i Tomek

Mam jeszcze trochę materiału z ostatniego zjazdu... ale nawet nie zgrany z telefonu... pojawi się jednak niebawem, o czym nie omieszkam się poinformować...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz