Każdej chwili szkoda

Witamy... witamy...



Blog ten powstał, aby dokumentować "na żywo" nasze podróże.



Z podróży, będziemy przesyłać zdjęcia i krótkie relacje przy użyciu SMS. Po powrocie uzupełnimy wszystko o materiały zebrane po drodze i umieścimy w dziale Relacje



Z góry przepraszam, za możliwy wynikający z tego nieład kompozycyjny w kolejnych wpisach.




A oto hymn naszych wypraw =>Kliknij, żeby posłuchać


sobota, 30 stycznia 2016

Wakacje na Filipinach - Bohol dzień 1

Po przybiciu do Tagbilaran udaliśmy się do Loboc,gdzie mamy nocleg. Rozpoczęliśmy od kąpieli w rzece. Pan zapewniał, że ma krokodyli. Następnie udaliśmy się na w wycieczkę tri-cyklem do sanktuarium Trasierów - to takie małe nocne zwierzątka o twarzy Yody.  Żyją tylko na kilku wyspach. Obiad zjedliśmy w pływającej restauracji. Po drodze były różne atrakcje m.in występ dzieci: śpiew, taniec i gra na ukulele. Dzień chłopcy jak zwykle zakończyli w barze jedząc kurze łapki itp. Jutro wyprawa na Czekoladowe Wzgórza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz